wtorek, 4 stycznia 2011

Bransoletka z resztek szkła

Zostało mi po dawnych zmaganiach kilkanaście szklanych korali - czarnych i niebieskich, błyszczących i matowych - o średnicy 10mm. Po nawleczeniu na drut pamięciowy powstała gruba, dość ciężka bransoleta stanowiąca świetny, wyrazisty akcent do karnawałowych kreacji.

3 komentarze:

  1. Cudo kolejne!!! ja tylko zastanawiam się czemu tak rzadko te cudowności swoje pokazujesz?

    OdpowiedzUsuń
  2. A jakoś czasu ostatnio nie było... ale nadrabiam :)

    OdpowiedzUsuń