środa, 9 listopada 2011

Gęś, piernik, koniaki, karnawał i komódki

Najpierw gęś - dziś odbierałam tę wygraną. Bydlę waży ponad 5kg, ledwo do domu dotachałam. Nie mówiąc już o tym, że z knajpy będzie trza do domu brytfankę wielkości wanny dla niemowląt przywieźć, bo ptaszyna się w niczym nie mieści... Chwilowo wylądowała w blasze do pieczenia ciasta :) Pod czujnym okiem Ojca dyrektora gęś została natarta maceratą - sól, pieprz i majeranek w oleju rzepakowym tłoczonym na zimno. W kąpieli owej poleży sobie ptaszyna do jutra. A co jutro? Nadzienie z kaszy i borowików i do pieca na co najmniej 5 godzin...

To teraz karnawał - że się zbliża, to wszem i wobec wiadomo. A że zostało mi trochę benzynowych seedsów, to uczyniłam kolczyki karnawałowe, o takie:


Długaśne są, całe 10cm z biglem.

Czas na koniaki i piernik. Przyjechały od Gosze. (Piernik na gapę!). Świetne są! Wylądują w Potomkowym bucie 6 grudnia :)


I na koniec komódki od Kasi. Też wymienione. Tu się przyznam, że mam stresa - komódki do mnie dotarły już dziś (dziękuję Kasiu!) a moje wypleciny koraliczane dopiero wylądowały na poczcie... No i idą jako niespodzianka - Kasia tylko wskazała kolory, z jakich chciałaby mieć bransoletki i kolczyki... Mam nadzieję, że się spodobają! A oto cudne komódki - takie dwuszufladkowe mam dwie - jedna dla mnie, druga dla mojej Mamy. A kotek - kotek jest cudny! Niesamowity! Popatrzcie same:


7 komentarzy:

  1. Dziękuje za odwiedziny na moim blogu i miły wpis ;-). Jeśli można to częściej będę Cie odwiedzał i ładnie tutaj.Miłego dnia,Grzegorz.Śliczne skrzyneczki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Komódki i koniki śliczne :) a kolczyki karnawałowe przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolczyki super, bardzo mi się takie okazałe podobają, choć sama nie noszę podobnych ze względu na dużą liczbę dziurek:)
    Prezenty wypasione:) Powodzenia z gęsią życzę:))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga, dzięki za wymiankę. Wiesz ja mamm tylko nadzieję, że zrobią porządną drogę między naszymi miastami, bo może zmniejszy nam dystans :)
    ściskam Cię mocno!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolczyki sliczne, koniki tez urocze, ja tez zamówiła sobie kucyka u blogowej koleżanki i na dniach zaprezentuje wszystkie otrzymane paczki. Dziękuje też Agnieszko za miłe słowa na temat moich komódek

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pod wrażeniem Twoich wyrobów. A prezenciki do pozazdroszczenia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne kolczyki i prezenty,dziękuję za odwiedzinki ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń