piątek, 25 listopada 2011

Turkusowy

Dziś - naszyjniki wykonane z turkusu. Prawdę mówiąc powinny być cztery sztuki, ale dwie się rozbiegły po świecie zanim zdążyłam im zrobić zdjęcie.

A tu proszę - dumnie prezentowane przez dyżurnego półgłówka w zimowym niebieskim świetle (szlag mnie trafia z tym światłem, ale jak Was czytam, to nie czuję sie w tej materii osamotniona :) ).





I jeszcze kolczyki:

9 komentarzy:

  1. Wszystko śliczne
    nie narzekaj na zdjęcia,wcale nie są złe
    musimy przeczekać te szarugi,innego wyjścia nie ma

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale cudny komplecik:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja się w ogóle nie dziwię, że Twoja biżuteria rozchodzi się jak świeże bułeczki :) jest piękna.
    P.s. dzisiaj paczuszka doszła, bardzo dziękuję - wszystko śliczne. Miałam pożyczyć zdjęcia z Twojego bloga, bo moje takie średnie wyszły, ale się nie odważyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Turkusy boskie, zwłaszcza pierwszy naszyjnik. Co do światła wszystkie mamy ten problem, no chyba, że ktoś przy okazji posiada studio fotograficzne!D
    Mnie ostatnio tak wkurzyły te szaro-niebieskie tła, że zaczęłam wycinać obiekty ze zdjęć, komputerowe tło jest nieskazitelnie białe :)chociaż obróbka wymaga trochę czasu. Ściskam cieplutko i aby do wiosny!!! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne naszyjniki. Ja też mam problem ze światłem i większość moich praz jest fotografowane na balkonie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam okazje je już podziwiać, powtórzę się bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pesymistka13 - trzabyło pożyczać i się nie zastanawiać. W celu chwalipiętnictwa pochwalam kradzież zdjęć ;-)
    AiraArt - nie trzeba studia! Wystarczy namiot bezcieniowy i dwa halogeny (łatwo znaleźć zestawy na pewnym portalu na A.). Tylko jakoś nie mogę uzbierać funduszy na to. Wolę koraliki kupować :)
    Dudqa - będziesz miała szansę jeszcze pooglądać na żywo ;)

    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę piękne. A pora roku jest taka, że trudno o dobre światło. Właśnie walczyłam z tym światłem sama, znalazłam lepsze pomieszczenie w domu, ale musiałam wleźć na parapet, żeby zdjęcia były jasne :P

    OdpowiedzUsuń